Zakup
używanego samochodu na wtórnym rynku, budzi szereg emocji. Rynek pełen jest
różnego rodzaju ofert sprzedaży, mniej, bardziej atrakcyjnych. Pamiętać jednak
należy, iż sam pojazd to nie wszystko, zasada ograniczonego zaufania wynikająca
z przepisów ruchu drogowego, powinna mieć również zastosowanie przy zawieraniu
umów sprzedaży. Konsekwencje bowiem braku troski o własne interesy w tym
zakresie mogą dla nas okazać się katastrofalne. Postaram się przybliżyć tematykę
problemu uwypuklając zagrożenia, jakie mogą wiązać się z transakcjami sprzedaży
samochodów używanych. Z uwagi na charakter publikacji tekst ten wolny będzie od
porad związanych z metodologią dokonywania oględzin powłoki lakierniczej auta,
skupię się na aspektach prawnych związanych z transakcją kupna – sprzedaży.
Pierwsza
podstawowa zasada – czytamy ze zrozumieniem
Zawierając
umowę sprzedaży nie możemy naszych działań ograniczać tylko i wyłącznie do
złożenia podpisu na ostatniej stronie umowy. Przed złożeniem oświadczenia woli,
przed podpisaniem umowy powinniśmy oddać się lekturze tekstu umowy. W tym celu
warto jest znaleźć kilka chwil wolnego czasu i spokoju, tak aby emocje związane
z oględzinami pojazdu nie zasłoniły nam obrazu rzeczywistości. Pierwszą zatem
zasadą jest, iż tekst umowy sprzedaży należy przeczytać i to przeczytać ze
zrozumieniem. Lektura bowiem tej umowy może doprowadzić nas do szeregu pytań i
wątpliwości, które należy wyjaśnić w rozmowie ze sprzedającym nanosząc stosowne
poprawki do tekstu umowy, tak aby tekst był czytelny i jasny dla obu stron
umowy. Czytając dokument należy zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów:
-
jak została określona cena sprzedaży ?
-
czy zastrzeżony został zadatek ?
-
czy określono w treści umowy kary umowne ?
-
jaka jest odpowiedzialność sprzedawcy ?
-
kto sprzedaje pojazd ?